O Autorce

B*Anita Demianowicz

Podróżuję, piszę i fotografuję. Współpracuję m.in. z magazynami Podróże, Poznaj Świat i Rowertour. Prowadzę prezentacje i warsztaty podróżnicze w całej Polsce. Jestem również przewodniczką grup trampingowych dla kobiet, a także organizuję festiwal TRAMPki-Spotkania Podróżujących Kobiet.
Jestem absolwentką kilku kierunków studiów, m. in. filologii polskiej na UG i Polskiej Szkoły Reportażu.
We wrześniu 2016 ukazała się debiutancka książka: "Końca świata nie było".

Więcej o mnie>>>.

Subscribe
Powiadom o
guest

16 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mtk

Gratulacje. Jestem pod wrażeniem. Gdzie mogę kupić książkę. O autograf poproszę, jak wrócisz.

Anita Demianowicz

Jeden egzemplarz specjalnie dla Ciebie czeka na Twoje urodziny 🙂

Marta Queensland

Za parę lat to wydanie z Twoim debiutem literackim będzie warte fortunę;)

Anita Demianowicz

Martuś, marzenia są piękne 🙂 Ale kto u nas, w Polsce dorobił się fortuny na książkach?

Anonymous

Czym jeszcze nas zaskoczysz ??? Gratulacje i buziaki. Gałki

Anita Demianowicz

Dzięki Kochani. Buziaki dla całej rodzinki 🙂

Anonymous

Gratulacje 🙂 Zazdroszczę 😉 AsiaK

Anita Demianowicz

Asia nie ma czego zazdrościć. To jedno opowiadanie tylko.

Anonymous

Jedno. Aż jedno 🙂 Nie pomniejszaj swoich osiągnięć 😉

Anita Demianowicz

Dobra, dobra 🙂

Andzia

Pękam z dumy ja…Andzia!…muszę to zdobyć!

Anita Demianowicz

Dzięki Andzia 🙂 U nas raczej nie do zdobycia. Ale jak coś będę wiedziała, to dam znać.

Edyta Szpejnowska

Ale super! Gratuluje! Tak trzymaj Anita:)

Anita Demianowicz

Dzięki Edith 🙂

siki

Kłaniam się w półpasiec, koleżanko literatko! Oczywiście chętnie zatopię się w lekturze, choć do opisanego miasta sercem mi bardzo daleko – inaczej niż do Autorki. Ale dlaczego Bytom? Dlaczego nie Wąbrzeźno albo Pcim? Sparafrazowawszy (świadomie lub nie) tytuł sentymentalnego szlagieru Niemena o Warszawie, musisz być chyba w jakiś emocjonalny sposób związana z tym miejscem. Gdy dorwę, to przeczytam, żebym mógł powiedzieć „Lekturę uważam za odBytom!”.

Na pisaniu faktycznie nie idzie się dorobić, zwłaszcza, gdy patrzę na mojego Ojca (z pierwszego małżeństwa), który opublikowawszy tyle tekstów i książek o naszym najsłynniejszym astronomie, nie jeździ Trabantem, Wartburgiem, Syreną czy inną limuzyną.

Anita Demianowicz

Bytom nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Mógłby i Pcim być równie dobrze (choć mama mówi, ze moja rodzina jest z Bytomia) To tom opowiadań, które zostały wyróżnione w konkursie na opowiadanie o tym mieście. Stąd Bytom. Proste.